LENIWIEC oficjalne forum

FarrahAidid

Więc co myślicie o tej madryckiej kapeli?
Ja ogólnie przez ostatnie 1,5 roku romansowałem z kapelami z Hiszpanii, Sin Dios, Opcio K-95 i Ska-P... Niektóre kawałki troche zalatują biesiadą, ale potrafią też ostrzej zagrać... Głównie słucham ich dla wspaniałych tekstów i chłopaki mobilizują mnie do nauki hiszpańskiego Very Happy

wszystkie są przetłumaczone na skap.boo.pl. Pipi to w ogóle na scenie wymiata...

Ogólnie wpisujcie ulubione zagraniczne kapele, moje to m.in.:
- wymienione wyżej
- The Rancid, The Offspring, Rage Against The Machine
- Krasnaja Plesen, 5nizza, Mongol Shudan,
- Houba
- Die Artze za Junge i Die Toten Hosen za Zehn Kleine Jaegermeisters Very Happy

Jako że są to kapele zagraniczne, rzadko (lub wcale) zdaża sie być na koncertach... a szkoda. Poza tym wiem, że część z tych zespołów (jak 5nizza) rozpadła się, a część (jak Ska-p) ma właśnie przerwe w koncertowaniu, mimo wszystko lubie sluchac ich nagran tak jak polskich zespołów Very Happy

ANKA

EH ja lubie SKA-P zwłaszcza płytę VALS DE OBRERO, w sumie to najczęściej jej słucham Wink

a po za tym to jeszcze Berurier Noir,Flatfoot56,jednak w polskim punk rocku gnije 18 lat i tego się trzymam Twisted Evil

Bronek

Byłem rok temu w Jarocinie dosłownie na kilka godzin na koncercie Dezertera i przy okazji załapałem się na SKA-P
Rozwaliło mnie kompletnie, kawałki zagrane na żywca, show jakie robią przy każdym kawałku.
Generalnie jechałem na Dezertera, a wracałem ze SKA-P
Cały czas mam w samochodzie El Vals Del Orbrero, to moja ulubiona płyta, fajnie się tego słucha jadąc rano przez miasto jak i w dłuższej trasie....

kfiater

Za dzieciaka się słuchało namiętnie Ska-P. Teraz też czasami wracam, chociaż teraz te numery wydają się strasznie biesiadne Very Happy